Każdego roku dochodzi do wielu zaniedbań ze strony lekarzy. Czy jednak każde powikłanie i każda zła diagnoza musi wynikać z niestarannego działania? Nie zawsze, gdy doznasz szkody, możesz założyć, że specjalista popełnił błąd w sztuce lekarskiej. Kiedy w takim razie otrzymasz odszkodowanie?
Czym jest błąd w sztuce lekarskiej?
Jeśli zastanawiasz się, jak uzyskać odszkodowanie, prawdopodobnie wiesz już, czym jest błąd w sztuce lekarskiej. Ale czy na pewno? Do naszej kancelarii nieraz zgłaszają się osoby pewne, że zostały poszkodowane przez lekarza. Po poznaniu ich historii okazuje się jednak, że tak naprawdę specjalista niczym nie zawinił. A tam, gdzie nie ma winy, nie ma też prawa do odszkodowania.
W takim razie czym jest błąd w sztuce lekarskiej? Najprościej rzecz biorąc, to nieprawidłowe i zawinione działanie lekarza, które doprowadziło do powstania szkód po Twojej stronie. Zauważ, że w tej definicji mieści się kilka ważnych elementów:
- lekarz ponosi winę,
- Ty doznajesz szkody,
- szkoda ta wynika z działania lekarza (tzw. związek-przyczynowo skutkowy).
Błąd w sztuce lekarskiej może mieć miejsce praktycznie na każdym etapie – w momencie stawiania diagnozy, przepisywania leków, przeprowadzania operacji czy interpretacji wyników badań. Z tego powodu wyróżnia się zresztą konkretne rodzaje błędów medycznych (np. błąd diagnostyczny, terapeutyczny, informacyjny itd.)
Kiedy zachodzi odpowiedzialność lekarza za błąd w sztuce lekarskiej?
Skoro znasz już ogólną definicję, czas przyjrzeć się poszczególnym elementom składającym się na błąd lekarski. Jest to o tyle istotne, że musisz udowodnić wszystkie 3 wyżej wymienione kwestie (winę, szkodę, związek przyczynowo-skutkowy), by otrzymać odszkodowanie.
Po pierwsze, błędem lekarza nie jest każde działanie, które prowadzi do pogorszenia się Twojego stanu zdrowia albo poniesienia innych szkód. Znaczenie ma to, czy zachował się zgodnie z zasadami wiedzy i praktyki medycznej. Ujmując to w prawnicze sformułowania, chodzi więc o sprawdzenie, czy lekarz „działał z należytą starannością”.
Zauważ, że lekarze podczas swojej edukacji na studiach, stażu i specjalizacji uczą się, jak postępować. Wiedzą, jakie badania przeprowadzać w konkretnym przypadku, jak intepretować wyniki, jak dobrać leczenie itd. Obowiązują ich więc pewne normy zachowania. Jeśli natomiast się do nich nie stosują, popełniają błąd w sztuce lekarskiej.
Przykłady błędów w sztuce lekarskiej
Teoria może brzmieć prosto, ale w praktyce tego rodzaju sprawy zwykle są skomplikowane. O ile na przykład omyłkowe podanie leku do tętnicy jest oczywistym błędem, to zwykle życie nie wygląda tak zero-jedynkowo.
Wyobraź sobie, że lekarz przeprowadza badania i nie wykrywa u Ciebie np. raka trzustki. Co za tym idzie – nie podejmuje leczenia, a gdy dowiadujesz się o swojej chorobie kilka miesięcy później, stan jest bardziej zaawansowany, a szanse na wyzdrowienie – mniejsze. Czy brak diagnozy raka trzustki to w tym przypadku błąd w sztuce lekarskiej? Niekoniecznie.
Wszystko znów sprowadza się do pytania, czy lekarz postępował w prawidłowy sposób (przeprowadził badania, które powinien był wykonać przy Twoich objawach) i czy dobrze zinterpretował wyniki. Krótko mówiąc, trzeba ocenić, czy inny specjalista na jego miejscu zachowałby się w ten sam sposób. Jeśli wszystko odbyło się zgodnie z przyjętymi normami postępowania, to lekarzowi nie można zarzucić winy.
Zupełnie inaczej sytuacja wyglądałaby natomiast, jeśli np. guz byłby dobrze widoczny na prześwietleniu, a lekarz by go nie zauważył. Albo gdyby nie wykonał niezbędnych badań. Wtedy trudno mówić o działaniu z należytą starannością, a co za tym idzie – lekarz zdecydowanie popełniłby błąd.
Nawet zaniedbania lekarza nie gwarantują Ci prawa do odszkodowania
Wiesz już, kiedy lekarzowi można przypisać winę. Pamiętaj jednak, że to tylko jeden z 3 ważnych elementów. Do tego dochodzi jeszcze szkoda i związek przyczynowo-skutkowy.
Jest to o tyle ważne, że nie każde nieprawidłowe działanie prowadzi bezpośrednio do szkody. Weźmy znów ten sam przykład – brak diagnozy raka trzustki. Załóżmy, że lekarz nie wykrywa choroby u bliskiej Ci osoby, bo nie skierował jej na niezbędne badania. Niedługo później inny lekarz stawia prawidłową diagnozę. Okazuje się, że choroba znajduje się już w końcowym stadium i nie ma szans na wyzdrowienie.
Chyba nie ma wątpliwości, że w tej sytuacji powstała szkoda. I to najgorsza z możliwych – tracisz bliską Ci osobę. Łatwo można się też zgodzić, że lekarz nie zachował się prawidłowo. Jego działanie nie doprowadziło jednak bezpośrednio do śmierci. Prawidłowo diagnoza nic by w tej sytuacji nie zmieniła – nie pozwoliłaby bliskiej Ci osobie wyzdrowieć. Nie możesz się więc ubiegać o zadośćuczynienie za śmierć osoby bliskiej.
Jak udowodnić błąd w sztuce lekarskiej?
Po przeczytaniu poprzednich akapitów prawdopodobnie zdajesz już sobie sprawę, że nie tak łatwo oskarżysz szpital (lub konkretnego lekarza) o zaniedbanie. To Ty jako osoba ubiegająca się o odszkodowanie musisz udowodnić zarówno winę, szkodę, jak i związek przyczynowy między nimi.
Jest to o tyle skomplikowane, że musisz ocenić, czy dane zachowanie było zgodne ze sztuką lekarską. Bez znajomości zagadnień z zakresu wiedzy medycznej trudno Ci będzie to zrobić. Najłatwiej więc, gdy skorzystasz z pomocy prawnika.
Ze względu na stopień skomplikowania takich spraw, sam prawnik też może mieć problem ze zgromadzeniem odpowiednich dowodów i przywołaniem odpowiednich argumentów, o ile nie specjalizuje się właśnie w sprawach z zakresu błędów medycznych. Koniecznie więc udaj się do kancelarii, która ma w tym zakresie duże doświadczenie.
Błąd w sztuce lekarskiej – podsumowanie
- Błąd w sztuce lekarskiej to nie każde działanie, które doprowadziło do szkód po Twojej stronie, a jedynie to zawinione.
- O winie lekarza można mówić , gdy nie postępował w sposób zgodny z aktualną wiedzą medyczną i zasadami sztuki lekarskiej. Będą to więc takie przypadki, gdy zachował się inaczej niż powinien to zrobić specjalista w jego sytuacji.
- Uzyskanie odszkodowania za błąd w sztuce lekarskiej jest więc skomplikowane. Musisz udowodnić winę lekarza, szkodę i fakt, że między tymi dwoma czynnikami istnieje związek przyczynowo-skutkowy. Właśnie dlatego w tej sytuacji konieczne może okazać się wsparcie prawnika.
- Jeśli zdecydujesz się na profesjonalną pomoc, pamiętaj, by udać się do kancelarii wyspecjalizowanej w prawie medycznym. Tego rodzaju sprawy wymagają nie tylko znajomości przepisów, ale i zagadnień medycznych, dlatego potrzebujesz wsparcia prawnika, który ma duże doświadczenie w tym zakresie.
Każda placówka medyczna musi posiadać obowiązkowe ubezpieczenie OC. Oznacza to, że po pieniądze możesz zgłosić się bezpośrednio do ubezpieczyciela. W zależności od konkretnego przypadku odszkodowania będziesz się domagać od samego lekarza, szpitala, w którym jest zatrudniony lub jednocześnie od lekarza i zakładu, w którym doszło do popełnienia błędu.